Zatrzymano Henryka Stokłosę. Zrobili to niemieccy policjanci z drogówki, nie do końca pewnie rozumiejący zawiłości polskiej "demokracji".
A to się przyszły minister o twarzy ludojada na głodzie ucieszy.
Fragment tekstu na Onecie:
"W lutym wystawiono międzynarodowy list gończy za byłym senatorem. W sierpniu prokuratura wystawiła Europejski Nakaz Aresztowania. Zabezpieczono też majątek Stokłosy o wartości ok. 20,7 mln zł, w tym nieruchomości i ruchomości. Mienie to pokrywa domniemane straty, wynikające ze stawianych mu zarzutów. Ćwiąkalski w osobnym wniosku, który będzie rozpoznany w innym terminie, chce uchylenia tego zabezpieczenia majątkowego."
Całość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz