czwartek, 4 grudnia 2008

Niesiołowski donosi na kolegów ponownie



"Wicemarszałek zaznaczył także, że w śledztwie ws. Ruchu mówił, kiedy SB pokazywała mu zeznania kolegów. - Ja potwierdzałem to, co już wiedzieli esbecy."

Dobrze, że Kaczyński przypomniał "dokonania" Niesiołowskiego sprzed lat.

Wielu dowie się o nich po raz pierwszy.

A warto.

Jak widać
bowiem, przyzwyczajenia Niesiołowskiemu pozostały.

4 komentarze:

Anna pisze...

Karlin,

Kaczyński i TY mieliście zdaje się rację co do Dorna.
Dzisiaj słyszałam go u Jankesa w pulsie, był łaskaw powiedzieć, że będzie tworzył inicjatywę, która ma PiS-owcom uświadomić, że Kaczyński prowadzi PiS ku przepaści.

No ku..wa mać!

PS sorry za "poza tematem" i język ale jestm po obejrzeniu meczu, który TYLKO zremisowaliśmy.

Pozdrowienia

Impertynator pisze...

Wiesz Anno

Co do Drona nie miałem złudzeń od dawna.

Ale lista zwolenników tezy, że WSZYSTKO co Kaczyński robi, prowadzi jest zadziwiająco bogata.

Sprawdź sobie na przykład wpisy na ten temat Kataryny.

PS

Mecz oglądałem. No cóż, tak to jest jak przygotowanie fizyczne i chęć walki to jedyne co się ma. Mnóstwo okazji, tylko jedna wykorzystana.

Ale pocieszę Cię. Dobrą drużynę buduje się dłużej, niż rok.

:)

Impertynator pisze...

PS

Oczywiście "prowadzi PIS do zagłady".

Anna pisze...

Karlin,

Ja wpisy Kataryny czytam, i widze doskonale w jakim kierunku ona dryfuje. W tym temacie zero jakichś złudzeń czy wątpliwości.

PS Lech, to nie jest druzyna budowana przez jeden sezon.
Ale teraz musi byc konsekwencja tej budowy.
Ciągle jeszcze Kolejorzowi brakuje spokoju i pewności, że może wygrac z każdym, i nie mam na mysli tylko pucharu uefa.
Ale to się zmieni po tym sezonie:-)

Pozdrowienia