czwartek, 6 marca 2008

Nie zamykają się drzwi aresztów i więzień


Świadkowie koronni, ratując życie swoje i swoich rodzin, przestają zeznawać.

Przestronne cele, opróżniane przez kwiat Pruszkowa i Wołomina czekają na faszystów z PIS.

Wyborczy Debil się raduje - nareszcie będzie wolny rynek!

Każdy poważny bandyta będzie miał swojego policjanta, prokuratora i sędziego, których będzie nasyłał na konkurencję i przed nią chronił.

Już się zaczęło...

Plebsu, golonego przez bandytów, na żadną ochronę prawną nie będzie w tej sytuacji, rzecz jasna, stać.

Ale po pierwsze, sami sobie winni, a po drugie - plebs to nie my.

A biznesmeni będą wydawali majątek na osobistą ochronę, choćby przed porwaniami dla okupu.

Do czasu.

Za czas jakiś, w V Irlandii termin "okup" pojawi się już w każdym formularzu podatkowym dla zarabiających co najmniej na poziomie średniej UE.

Będzie to kolejne uproszczenie życia tej niewielkiej grupie społecznej.

Wyborczemu Debilowi nawet kilka gramów ołowiu w czaszce nie zetrze z twarzy łagodnego uśmiechu zadowolenia.

W końcu z marzeniami się człowiek rodzi.

I umiera.

2 komentarze:

Pepe.krk pisze...

A może to jest tak, że PO trafiła w dzisiątkę, odwołując się do tej ciemnej strony ludzkiej natury.
Polak to kombinator, tu coś zachachmęci, coś ukradnie, kogoś oszuka, nie wykaże czegoś w podatkach, da lub weźmie łapówę - i tych postraszono podsłuchami w każdym domu i aresztami za kradzeiż jabłka w sklepie.

Więc to była taka transakcja wiązana: przymykamy oczko na twe żałosne machlojki, w zamian ty przymkniesz oko na bezkarność dla tych wielkich biznes-mafiozów.

I belka syta i źdźbło całe.

Impertynator pisze...

Też

I żeby do nich trafić, trzeba by im wyjaśnić, że wielkie rekiny nie pozwalają mniejszym rybkom rosnąć, żeby się potem musiały z nimi dzielić. Tylko je pożerają.

Jedyna szansa małych to szeryf, pilnujący rownych praw dla każdego na żerowisku.

Albo ich oszukać.