wtorek, 8 lipca 2008

Do Przyjaciół Paljakow


Trzymajcie się, maładcy!

Pierwsza zdrada jest zawsze najtrudniejsza, ale nasi ludzie w Warszawie pomogą wam zapomnieć.

Później będzie z górki.

Czekam.

Wasz Laurenty.


PS
Już wasz wielki rodak Feliks zauważył, że bycie Polakiem tylko przeszkadza.

Jest jak kula u nogi.

A kula, jak wiadomo, powinna być w głowie.

W każdej mądrej głowie.

L.


Brak komentarzy: