Mimo pewności przegłosowania, nie chcą słuchać, nie chcą by słyszano.
W Senacie Religi.
Mimo wiedzy, że w tej akurat sprawie społeczeństwo nie dało się ogłupić, nadal chcą je drażnić arogancją i chamstwem. Przecież zakaz wystąpienia w tej izbie dla Profesora nie odbierze mu głosu gdzie indziej. A tylko go wzmocni.
To dobrze.
No i niezawodny "demokrata" Borusewicz.
Co takiego było na tym mikrofilmie, który ukradł Bolek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz