zabraknie jakiegoś odcinka drogi, to nic się nie stanie".
Przypomina mi się stary dowcip rysunkowy Kobylińskiego z lat 70-tych.
Workowaty facecik stoi nad torami kolejowymi, w których brakuje niewielkiego kawałka szyn i z wyraźną złością mówi:
"Przecież to jest tylko 1/3468893554 część całej trasy!!!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz