Ale czy rzeczywiście chce mnie Pan, Panie Jarosławie, zmusić do popierania partii, w której znaczącą rolę odgrywa kobieta, komentująca bandycki napad na biuro PIS w Łodzi i dokonaną tam zbrodnię w sposób następujący:
Bo jeśli do czegoś ta chołubiona przez Pana "solidarność z kretami" może wyborców doprowadzić, to chyba tylko do głosowania na PO.
Wypadałoby jednak powiedzieć to wszystkim wprost.
2 komentarze:
rzygać się chce
Mam tego coraz bardziej dosyć.
Przygłupa z trójkątnym ryjem przynajmniej wywalono z europarlamentarnego klubu. Też nie wiem, czy nie wyłącznie dlatego, że się Legutko wkurzył.
Ale zastanawianie się, po jasną cholerę Jarek trzyma w PIS Klub Poszukiwaczy Dewiacji w Traumie Prezesa, zaczyna mnie nużyć.
W obecnej sytuacji, tak ostrych i czytelnych podziałów, żadne umizgi do mitycznego "centrum" nie przyniosą rezultatów, bo tylko to "centrum" w jego wyborze i wyznawanych poglądach utwierdzają.
Natomiast mogą odstręczać wyborców prawicowych (nie pójdą na wybory) i tych, którzy się wahają, czy warto się fatygować, licząc na zmianę?
No i takim ludziom podsuwa się pod nos (media już o to zadbają) gębę Klopsik-Rozwielitkowej, zarośniętego jak zaorany ugór Szołochowa Poncyliusza, lub emanującego pozytywnymi emocjami egzekutora długu Girzyńskiego.
Prześlij komentarz