W Katyniu nie było polskich oficerów, a tych Polaków którzy tam zginęli (wyjątkowo obrzydliwe typy, nawiasem mówią sowieccy historycy), zamordowali Niemcy - pisze najpoczytniejsza gazeta w Rosji.
Obróbka kłamstwem klęczących niewolników? Testowanie tzw. "opinii światowej", czyli co i jak o tym napiszą międzynarodowe merdia? Kolejny przejaw dobrej woli Kremlowskiego Pana, pozwalającego na to, żeby Kondonek popisał się pariotsznytem przed częścią Polaczków?
A może zbytnio nie komplikujmy?
Po prostu - im ktoś głębiej włazi satrapie, tym ten większą czuje potrzebę, aby się go odruchem defekacyjnym pozbyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz